Rynek kryptowalut był świadkiem dramatycznego załamania, gdy wartość Bitcoina spadła poniżej poziomu 61 000 $. Spadek wartości spowodował rozległe straty wśród handlowców, z likwidacjami przekraczającymi próg 320 milionów dolarów w ciągu jednego dnia.
Kupujący stanęli w obliczu możliwości, że Bitcoin może spaść do istotnego poziomu 60 000 $, co wskazywało na napiętą atmosferę wśród entuzjastów kryptowalut. Ostry spadek odbił się echem w sektorze altcoinów, gdzie uznane nazwy takie jak Ethereum, Solana, BNB i XRP straciły znaczną wartość. W środku zamieszania Uniswap i Maker poniosły największe straty, a ich wartości spadły odpowiednio o 12% i 9%, stawiając je w czołówce najbardziej dotkniętych w pierwszej pięćdziesiątce rankingowej kryptowalut.
Pozycje z dźwignią szczególnie ucierpiały w warunkach rynkowych, gdzie pozycje długie zostały głównie dotknięte stratą niemal 324 milionów dolarów. Bitcoin stał na czele tych likwidacji, stanowiąc znaczący udział.
Nastroje handlowe zostały dodatkowo zachwiane po ogłoszeniu dotyczącym znaniej giełdy Mt. Gox, co wywołało obawy o możliwy napływ Bitcoinów na rynek. W połączeniu z doniesieniami o niemieckich władzach wymieniających zabezpieczone aktywa w postaci Bitcoinów oraz wyprzedażami przez górników, rynek stanął na niestabilnym gruncie.
W rezultacie ogromna liczba handlowców, przekraczająca 85 000, stanęła w obliczu likwidacji, co podkreśliło zmienność na rynku. Największe zlecenie likwidacyjne obejmowało imponującą kwotę 15,36 miliona dolarów w transakcji BTC/USDT na Binance.
Ten ciąg zdarzeń maluje wyraźny obraz – rynku w obawie, inwestorów na skraju, oraz ekosystemu kryptowalut przygotowującego się na wstrząsy płynnych ruchów finansowych.