Tyler i Cameron Winklevoss, znani ze swoich prominentnych ról w sferze kryptowalut, niedawno zyskali uznanie, ogłaszając swoje działania charytatywne za pośrednictwem mediów społecznościowych. Szczegóły dotyczące beneficjentów pozostają nieujawnione, jednak gest ten nastąpił po tym, jak ich firma osiągnęła porozumienia ugodowe z organami regulacyjnymi.
W swoich publicznych oświadczeniach Tyler Winklevoss wyraził niezadowolenie z postawy obecnej administracji USA wobec kryptowalut, oskarżając ją o wrogie nastawienie do branży. Przeciwstawił temu podejście byłego prezydenta Trumpa, cytując pozytywne podejście Trumpa do Bitcoina i ogólnego rynku kryptowalut. Trump podkreślił swoje poparcie dla sektora kryptowalut podczas zbiórki funduszy w San Francisco, gdzie skrytykował wysiłki regulacyjne Demokratów.
Branża kryptowalut coraz bardziej angażuje się w politykę USA, zwłaszcza po burzliwym okresie, w którym doszło do głośnych upadłości w branży, ujawniających oszustwa i pozostawiających licznych inwestorów z poważnymi stratami. W tej atmosferze w lutym doszło do ugód Gemini Exchange, spółki prowadzonej przez braci Winklevoss, związanych z zarzutami dotyczącymi nieuczciwych praktyk biznesowych.
Departament Finansów Nowego Jorku ukarał Gemini karą finansową i wymógł naprawienie szkód dla klientów dotkniętych związanej z bankructwem strony trzeciej. Podobnie amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd osiągnęła ugodę z Gemini w innych sprawach, skutkującą znaczną płatnością ze strony firmy, chociaż Gemini nie przyznało się formalnie do żadnych przewinień w ramach umowy.
Bliżej opinii publicznej bracia Winklevoss trafili po słynnym sporze z Markiem Zuckerbergiem o początki Facebooka, którego rezultatem była ugoda przyznająca im zarówno gotówkę, jak i udziały w firmie. W związku z kontrowersyjną sytuacją polityczną wokół kryptowalut, wypowiedzi administracji Bidena w związku z tymi ostatnimi wydarzeniami jeszcze nie zostały wydane.